REJS SAMOLOTEM WARSZAWA - ANTALYA

STRONA GŁÓWNA ===> NASZ TEST ===> TRANSPORT ===> Rejs samolotem Warszawa - Antalya  str. 1, 2 

Idealne połączenie wakacyjne łączące Warszawę ze znanym i popularnym kurortem w Turcji. Wybierane najczęściej w pakiecie z wypoczynkiem nad Riwierą Turecką, oferowane przez touroperatorów.

Rejs samolotem czarterowym na trasie:  WARSZAWA – ANTALYA

Przewoźnik: TRAVEL SERVICE

Samolot: Boeing 737-800

Firma Travel Service powstała jako jedna z pierwszych całkowicie prywatnych czeskich linii lotniczych. Obsługuje głównie połączenia czarterowe w Europie i najdalsze kierunki na ponad 200 trasach. Travel Service współpracuje z najbardziej znanymi touroperatorami w Polsce takimi jak: TUI, Rainbow Tours, Exim Tours i wiele innych.  

ODPRAWA I WEJSCIE NA POKŁAD

Rejs którym lecieliśmy z Warszawy do Antalyi 28 września 2012 około godz. 07.00 był zarezerwowany przez biuro podróży Exim Tours. Na lotnisku czyli w starym Terminalu 1 zjawiliśmy się dwie godziny przed planowanym startem. W okienku biura podróży Exim Tours odebraliśmy swoje bilety lotnicze i udaliśmy się do odprawy. Pojawiło się u nas lekkie zdenerwowanie spowodowane dwukilogramowym nadbagażem w jednej z naszych walizek. Obawy okazały się niepotrzebne, dalej wszystko przebiegło sprawnie. Nasza walizka szybko zniknęła nam z oczu i na taśmociągu powędrowała dalej do pracowników obsługi lotniska.


Rejs na trasie Warszawa - Antalya
foto: Travel Service

Flota Travel Service
foto: Travel Service
   

My natomiast udaliśmy się do strefy bezpieczeństwa, a po chwili byliśmy już w strefie wolnocłowej. Właśnie teraz jest najlepszy moment aby kupić napoje i drobne przekąski, bo na pokładzie samolotu ich ceny będą zdecydowanie wyższe. Po chwili zmierzamy do stanowiska boardingu, gdzie kontrola biletów odbyła się szybko i sprawnie. Ku naszemu zdziwieniu było sporo chętnych na ten poranny lot, ale najbardziej w oczy rzucały się długonogie dziewczyny. Idąc z kartą pokładową minęliśmy urocze stewardessy które przywitały nas słowami „Dobry Den”. Około 40 minut przed planowanym startem, autobusy dowożące pasażerów przewiozły nas pod stojący na płycie lotniska samolot Travel Service.  

SAMOLOT

Flota Travel Service to obecnie 40 samolotów, głównie typu Boeing 737. Linia posiada między innymi takie samoloty jak: 2 Boeingi 737-700, 28 Boeingów 737-800 i 7 Airbusów A-320 oraz 3 luksusowe samoloty biznesowe Cessna Model 680. Samolot który obsługiwał nasz rejs do Turcji to Boeing 737-800. Jest to najpopularniejszy na świecie wąskokadłubowy samolot pasażerski średniego zasięgu, który na pokład może zabrać do 189 pasażerów. Siedzenia w nim znajdowały się w dwóch rzędach w konfiguracji 3+3, które zapewniły podstawowy komfort podróżowania. Po wejściu do samolotu zajęliśmy miejsce przy wejściu ewakuacyjnym, zyskując dodatkową przestrzeń na nogi. Była to dla nas tak jakby pewnego rodzaju nagroda, bowiem miejsce przy oknie zajęła osoba z większą nadwagą, a przed sobą mieliśmy matkę z małym płaczącym dzieckiem. Nietrudno wyobrazić sobie, że podróż samolotem z takimi sąsiadami nie należy do przyjemności. Właśnie w takim przypadku pasażerowie najczęściej narzekają na małą swobodę ruchu, ciasno porozmieszczane fotele i… brak słuchawek z muzyką. 

        LOT

Start samolotu z Warszawy odbył się z 20 minutowym opóźnieniem spowodowanym dużym ruchem na pasie startowym. Kapitan poinformował wszystkich pasażerów o zaplanowanej trasie, aktualnej pogodzie i czasie przelotu. 

Z utęsknieniem czekaliśmy na miłe stewardessy, które podadzą nam darmowe przekąski. Niestety jak to bywa w samolotach czarterowych tak i w tym przypadku Travel Service nie podaje posiłków. Jednak po jakimś czasie nasze oczy ucieszył widok uroczej stewardessy z pokładowym sklepikiem oferującym najróżniejsze przekąski i napoje. Wśród oferty znalazły się między innymi, napoje gazowane i nie gazowane, standardowo – kawa i herbata, alkohole, kanapki, oraz chipsy i słodycze. Oferta była bardzo interesująca, a więc po chwili zamówiliśmy 3 kanapki z szynką, z serem i kurczakiem. Okazały się bardzo smaczne, jednak ich ceny są naszym zdaniem zbyt wysokie.  

str. 1, 2