|
Rejs trwał około czterech godzin i
odbył się bez żadnych zakłóceń. Nie był to zwykły lot
wyłącznie z klientami biura podróży wybierającymi się na
wakacje do Turcji. Jak się dowiedzieliśmy na pokładzie samolotu jechało
20 młodych i uroczych finalistek konkursu piękności Queen of Poland
2012 wraz z ekipą telewizyjną. W samolocie panowała miła i wesoła
atmosfera, co jakiś czas między siedzeniami przeciskał się operator
kamery z pomocnikiem odpowiedzialnym za dźwięk. Goście rozpoczęli
pierwsze kroki do integracji. Nie zabrakło też smakoszy
napojów wyskokowych, którzy o dziwo najbardziej
narzekali na… turbulencje w czasie lotu.
PRZYLOT
Port lotniczy w Antalyi położony jest
w odległości ok. 10 km na wschód od znanego kurortu Antalya.
Jest jednym z największych portów lotniczych w Turcji.
Lotnisko zajmuje: Terminal 1 oraz Terminal 2. My mieliśmy okazję poznać
Terminal 2, na który przyleciał samolot z Warszawy.
Lądowanie odbyło się bez najmniejszych problemów. Tradycją
już jest, że pilot otrzymuje gromkie brawa za udany i szczęśliwy lot.
Podobnie było i tym razem, chociaż niektórzy pasażerowie
przegapili ten moment. Najwidoczniej nie doceniają tego, że bezpieczny
lot w dużej mierze zależy właśnie od umiejętności pilota. Po wyjściu z
samolotu udaliśmy się do odprawy paszportowej, gdzie wykupiliśmy
obowiązkową wizę turystyczną. Na odebranie bagaży musieliśmy trochę
poczekać. Walizek było naprawdę dużo i były dość ciężkie, bo jak
wspomnieliśmy na pokładzie samolotu były finalistki prestiżowego
konkursu piękności. Patrząc na niektóre podniszczone walizki
dopiero dotarło do mnie, dlaczego niektóre z nich są
dodatkowo foliowane przed odlotem. Jest to przestroga dla tych,
którzy kupują najtańsze walizki w hipermarketach i liczą, że
starczą im na wiele lat. Po odebraniu bagaży opuściliśmy lotnisko i
udaliśmy się do autokaru, który zapewniał nam transfer do
luksusowego hotelu położonego w Belek.
OCENA
Dobra
jakość obsługi na pokładzie. Komfort podróży
porównywany do innych samolotów czarterowych
latających do znanych kurortów turystycznych w Egipcie,
Turcji, Tunezji czy Maroko. Całkiem przyjemny lot dzięki finalistkom
konkursu piękności, które przecież nie łatwo spotkać w
czasie codziennych rejsów samolotami.
|
|